Czereda

Forum Grupy Rekonstrukcji Historycznej "Czereda"

Ogłoszenie

Tutaj możesz wpisać treść ogłoszenia.

#1 2013-09-13 16:19:46

 Lorelei

Członek

Skąd: Gorzów Wielkopolski
Zarejestrowany: 2013-08-13
Posty: 2
Punktów :   

Ubiór damski - Giezło

Giezło - noszone było do XVIII wieku. Luźna suknia do kostek, bądź też tunika wykonana z jasnego,(białego, odcienie beżu) lnianego materiału, przyozdabiana krajkami, bądź wyszyciami zależnymi od regionu i zamożności posiadacza. Jest obowiązkową częścią ubioru damskiego.

Jak uszyć giezło? Może po prostu wziąć kawałek materiału, popisać, potem zszyć i gotowe? Tak też można, ale ja jednak radzę skorzystać z wykrojów. Kiedy mamy wykroje gotowe wszystko staje się jasne i proste. Gotowy materiał przygotowany i "pokrojony" można zacząć szyć. Ale jak?
Dla niektórych szycie maszynowe jest męką, a co dopiero szycie ręczne! Ja jestem zwolenniczką szycia na własną rękę i wolę uszyć giezło sama, co więcej ręcznie, gdyż w ten sposób pozbędę się "mroku" związanego z szyciem maszynowym. Szyjąc coś własnoręcznie dla siebie mam też pewność, że zrobię to odpowiednio, tak jak sobie to wymyśliłam. Niestety nie każdy ma głowę do szycia i wystarczająco mocne nerwy. Wtedy można liczyć na pomoc kogoś, kto się na tym zna, lub po prostu kupić gotowe giezło. Kupno giezła jest dość drogie (ok. 100zł), jednak nie trzeba się trudzić z szyciem na własną rękę.
Powracając do szycia ręcznego. W X wieku znali tylko dwa rodzaje ściegów. "Wężyk", ścieg za igłą, czyli przeszywamy materiał z góry na dół. Ma wyjść nam przerywana linia. Może nie jestem najlepsza w tłumaczeniu, jak to wygląda. Lepiej będzie to wyglądało na załączonym obrazku.
http://img11.imageshack.us/img11/7724/rtpp.jpg

Oraz taki, jakim cerujemy skarpetki. Jedziemy tzw. kółeczkami. Obrazek także załączony.
http://img827.imageshack.us/img827/8263/9c3h.jpg


Kolejną rzeczą są nici. Nie użyjemy zwykłej nici, jaką każdy ma w domu. Prawidłowymi nićmi do szycia giezła są nici najlepiej lniane, bądź jedwabne (dostępne na Allegro). Oczywiście kolory nici także muszą być wyblakłymi beżami, startymi zieleniami itd. itp.
Czas najwyższy przejść do wykrojów. Oto te, które udało mi się znaleźć i wydały mi się najlepsze.
http://img545.imageshack.us/img545/7262/eixl.jpg
http://img845.imageshack.us/img845/3832/drf4.jpg

Giezło noszone w Norwegii.
http://img819.imageshack.us/img819/3757/bbk.gif
http://img59.imageshack.us/img59/1614/vfv.gif

I gotowe giezło
http://img836.imageshack.us/img836/2733/ccuz.jpg

Mam nadzieję, że problem giezła i jego szycia został rozwiązany.
W razie kłopotów i niedomówień w sprawach „giezłowych”
służę radą.

Zdjęcia oczywiście nie są zrobione prze ze mnie.


"...Spójrz maki są już takie duże..."

Offline

#2 2013-10-09 16:13:36

 Vidarr

Użytkownik

Skąd: Gorzów Wielkopolski
Zarejestrowany: 2013-10-09
Posty: 3
Punktów :   
WWW

Re: Ubiór damski - Giezło

Mam też kilka przydatnych informacji w PDF na kompie jakby ktoś potrzebował

Offline

#3 2013-10-09 16:26:05

 Bratomir

Wódz

43867359
Call me!
Skąd: Gorzów Wielkopolski
Zarejestrowany: 2013-04-19
Posty: 34
WWW

Re: Ubiór damski - Giezło

Ogółem trzeba to trochę rozbudować... Pełno wykrojów mi w ręce wpadło.
Lorelei? Wyślę Ci na maila, zobaczysz co się da z tym zrobić.

Offline

#4 2013-10-11 20:22:16

 Lorelei

Członek

Skąd: Gorzów Wielkopolski
Zarejestrowany: 2013-08-13
Posty: 2
Punktów :   

Re: Ubiór damski - Giezło

Nie ma problemu


"...Spójrz maki są już takie duże..."

Offline

#5 2014-01-09 12:00:17

Olof

Obcy

Re: Ubiór damski - Giezło

Jeśli mogę wtrącić

Adin - w X w. znano dużo więcej niż dwa ściegi. Poza ściegiem "przed igłą" i obszyciowym także "za igłą", "drabinkę" (znam to także jako "ścieg kocowy" bo często koce tak obszywane), sznureczek (używany i do łączenia elementów i do haftu), następnie cała gama ściegów pętelkowych i krzyżykowych (służących zarówno jako ściegi ozdobne jak i wykończeniowo-zabezpieczające, np. ścieg krzyżykowy w znalezisku z Hedeby gdzie krzyżyki są na wewnętrznej stronie tkaniny, a na zewnątrz widać tylko kreseczki).
Jest z czego wybierać, no i warto wybierać (np. ściegi ozdobne zamiast skomplikowanego haftu ). Można znaleźć sporo opracowań w necie gdzie te ściegi są ładnie rozrysowane, w niektórych także opisane łącznie ze znaleziskami w których się pojawiają.

Dwa - "giezło noszone w Norwegii", tylko że niekoniecznie Zbyt mało jest znalezisk sukni jako takch by móc z pewnością określić, że akurat taki a nie inny krój były noszone w danym miejscu Skandynawii. W zasadzie cała wiedza o sukniach opiera się na znaleziskach fragmentów (z reguły nie dużych) i ikonografii (dla Słowiańszczyzny Zachodniej jest jeszcze gorzej) i wszelkie wykroje są tylko interpretacją badaczy "jak to mogło wyglądać", "jak mogła być osiągnięta krojem taka forma ubioru". Oczywiście na rekonstrukcje jako takie wpływa to mało, bo musimy wybrać po prostu którąś z tych interpretacji, ale warto to wiedzieć

Pozdrawiam, Olof z Ydalir

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.shinobi-fate.pun.pl www.gdynskie-orly.pun.pl www.pokemonspecial.pun.pl www.bakugan-nowa-vestroia.pun.pl www.zyciekobiet.pun.pl